Kruszyniada Karpiowa – Doba 5
Dobiegła końca „Kruszyniada Karpiowa” – Podwójna eliminacja do Finału Mistrzostw Polski w Wędkarstwie Karpiowym. Przez kilka dni skrupulatnie relacjonowaliśmy jej przebeg. Wspaniała rywalizcja sportowa, wiele niesamowitych chwil i zarazem impreza pożegnalna organizatora imprez Daniela Kruszyny, który za pośrednictwem tej platformy dziękuje za wiele lat wspaniałych sportowych doznań. To był wspaniały czas – DZIĘKUJEMY
Winni wam jesteśmy dokłądkę kilku ryb, które podmienili zawodnicy , wśród nich znajduje się przepiękna ryba ze stanowiska 47, które otrzymała wyróżnienie w postaci nagrody od Lucjan Hand Made za najpiękniejszą rybę imprezy.
Zawodnicy złowili ponad 200 ryb z czego sklasyfikowano 70 w wadze regulaminowej od 7kg. Rywalizacja była zacięta do ostatniej doby, choć emocji w ciszy medialnej zaewne nikomu nie brakowało.
Dziękujemy władzom PFWK za przyznaną eliminację, Sponsorom – Lucjan Hand Made, Concept Dejw Carp Bobbins, Zarządowi „Przyjaciele Jutrzenki”, firmie naviBOAT za możliwość testów nowego modułu zarządzania imprezami – naviARENA, oraz wszystkim gościom, którzy odwiedzili naszą imrezę wraz z Rafałem Kwiatkowskim, który dostąpił zaszczytu bycia sędzią tych zawodów.
III Miejsce w Imprezie
Rafał Kalita – Konrad Kubarski
II Miejsce w imprezie – Kwalifikacja PCM2023.
Jakub Pisula – Sławomir Pisula
I Miejsce w imprezie, BIG FISH oraz Kwalifikacja PCM2023
Leszek Morkis – Henryk Kolender – Robert Łowczyński
Było nam bardzo miło przez wiele lat patrzyeć na wasze uśmiechy, przy okazji mieć wiele radości w sercu.
Mała Galeria z zakończenia i z tego miejsca zapraszamy wkrótce na relację VIDEO
Going Home
Going HomeW Sensownym Kąciku powiało nostalgią. Czas ucieka nieubłagalnie, mieszając każdemu z nas sytem wartości. Co czeka nas na „Karpiowej Emeryturze”. Jak sami nie stworzymy...
Spełniony Sen o ……………….
Spełniony Sen o …Spełniony sen o „Carp Dream Lake”. Z początkiem wiosny zaplanowaliśmy wyjazd na znane węgierskie łowisko karpiowe „Carp Dream Lake”. Rezerwacja padła na końcówkę...
Moje „Rainbow”
Moje "Rianbow" Już dawno miałem napisać o tym łowisku, niestety chroniczny brak czasu skutkował brakiem choćby jednego wersu, który na szczęście kiełkował w podświadomości,...
Zawodowo rzecz biorąc
Zawodowo rzecz biorącJa niżej podpisany urodziłem się z wędką 🙂 – bezwzględnie tak było. Od pieluch byłem zabierany przez ojca nad wodę , choć później jak by wędkarstwo dla...
Wędką i piórem – PROLOG
Wędką i piórem – PROLOGArtykuły zawarte w tym dziale będą piękne i kolorowe. Niestety zbyt dogłębnie pokolorowaliśmy naszą pasję barwami firmowych logosów i bezwzględnie czas...
Być, albo mieć
Być, albo miećJesienny, krótki dzień zasunął suwak namiotu, z którego chłód przegonił resztki ciepła skrywającego się w zakamarkach przykrytej folią moskitiery. Coraz dłuższe te...
Zatoka marzeń
Zatoka marzeńOstatnio złapałem się na tym , że inaczej mi trudno. Jak pamięcią sięgam , w każdym , nawet najbardziej obnażonym z tajemnic akwenie doszukiwałem się choć odrobiny...