Wędką i piórem – PROLOG

Wędką i piórem – PROLOG

Wędką i piórem – PROLOG Artykuły zawarte w tym dziale będą piękne i kolorowe. Niestety zbyt dogłębnie pokolorowaliśmy naszą pasję barwami firmowych logosów i bezwzględnie czas wrócić do kolorów które nad wodą powinny być dominujące.Surowość zimowej scenerii , piękno...
Być, albo mieć

Być, albo mieć

Być, albo mieć Jesienny, krótki dzień zasunął suwak namiotu, z którego chłód przegonił resztki ciepła skrywającego się w zakamarkach przykrytej folią moskitiery. Coraz dłuższe te nasze karpiowe sezony – ten trwał prawie 8 miesięcy – bynajmniej mój, bo jak zwykle...
Zatoka marzeń

Zatoka marzeń

Zatoka marzeń Ostatnio złapałem się na tym , że inaczej mi trudno. Jak pamięcią sięgam , w każdym , nawet najbardziej obnażonym z tajemnic akwenie doszukiwałem się choć odrobiny spokoju i dzikości. Chciało by się powiedzieć , chociaż z jednej strony „własność...
Co by było gdyby ????

Co by było gdyby ????

Co by było gdyby ???? Co by było gdyby ten dzień nie ułożył się tak dziwnie….???Był paskudny jesienny dzień który bezkresnej ciemności nocy niewiele ustępował. Szybko i niedbale rozłożone obozowisko, namiot z „ Marketu” i kolejna zasiadka na wodzie która powinna mieć...
Nie kończąca się opowieść

Nie kończąca się opowieść

Nie kończąca się opowieść Gdyby ktoś spróbował podzielić naszą karpiową przygodę na jakieś etapy, szybko doszedłby do wniosku , że trudno by było ustalić, kiedy sezon się zaczyna, a kiedy kończy. Jak już raz się zaczął, nigdy się nie zaczyna ponownie, i dopóki nie...